
Wczoraj nasza koleżanka Madzia miała urodziny i z tej okazji zostaliśmy do niej zaproszeni dziś na obiad. Postanowiłam szybciutko coś specjalnie dla niej wyhaftować. Odwiedziłam Ikeę w której kupiłam dwa ręczniki, jeden mały 50x100cm a drugi 70x140cm. Wybrałam motyw z kotkami, który osobiście bardzo lubię. Dostałam go kiedyś od męża chyba z okazji urodzin i nie wiem gdzie go kupił.
Teraz już tylko trzeba było zapakować i można było iść na urodziny.
Komu z Was spodobałby się taki prezent?
Większy ręcznik ma haft 16x17,5cm, 18492 wkłucia i 6 kolorów. Mniejszy ręcznik ma haft 9,3x9,8cm, 7048 wkłuć i również 6 kolorów.
Na obu jest wykorzystana czcionka Swirl tyle tylko, że na większym ma wysokość 35mm a na mniejszym 25mm.
Po wyhaftowaniu, wytarganiu papierowej flizeliny, wyskubaniu hydrofolii i wyprasowaniu, nastąpiła zasłużona sesja fotograficzna.
Nie jestem urodzonym fotografem, zrobiłam chyba z dwadzieścia fotek ale to zdjęcie z łazienki nawet mi się podoba, więc je tu umieściłam. Teraz już tylko trzeba było zapakować i można było iść na urodziny.
Komu z Was spodobałby się taki prezent?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz