poniedziałek, 24 lutego 2014

Metryczka dla Olka.

 
     Ostatnio urodził się pewien maluszek. Należało jakoś uczcić jego przyjście na świat i zostało mi zlecone uszycie metryczki-poduszki . Wzięłam się za projekt. Z danych znam tylko imię, wagę, datę i godzinę. Przydał by się jeszcze wzrost ale nie został mi podany. Wybrałam czcionkę kids. Jest śmieszna, koślawa, w sam raz pasuje do dziecięcej podusi. Do tego jeszcze króliczek i projekt gotowy. Wymiary haftu 26x16cm, 7 kolorów nici, 16456 wkłuć. Jako materiał wybrałam polar w kolorze ecru. 











      Godzinę i 20 minut później miałam już haft gotowy. Obyło się bez większych komplikacji. Moja maszyna żyje własnym życiem i przy części haftów marudzi a dziś spokój :)
Jeszcze tylko kilka przeszyć i poduszka jest skończona.







     Cieszę się, że mieszkam blisko Ikei gdzie poduszek i ręczników jest pod dostatkiem :) Brakło by mi sypialni gdybym miała w domu trzymać wszystko :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz