Dołączyłam ostatnio na Facebooku do grupy "Przytul amigurami". Grupa zrzesza miłośników szydełkowych maskotek. Są tam dziewczyny tak utalentowane, że aż się nie chce wierzyć, że na szydełku można wyczarować takie cuda. Jest też sporo osób początkujących np. Ja :)

Forma jest mało skomplikowana ale od czegoś trzeba zacząć. Myślę, że gdybym zaczęła od czegoś trudniejszego mogłabym się zniechęcić. A tak sowa gotowa i może kiedyś zrobię coś bardziej WOW.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz