Wiem, że jest sierpień a ja tu o komunii ale w zaległych zdjęciach znalazłam kolejnego expoding boxa i postanowiłam go tu pokazać. A co! Może jeszcze PrzydaMiSie na jakąś komunię taka kartka, więc trzeba udokumentować na czymś trwalszym niż pamięć telefonu to, że kiedyś powstała.
Kielich zrobiłam tu przy pomocy pasków i igły do quillingu i przez chwilę wydawało mi się, że jestem genialna do póki nie znalazłam bardzo podobnych prac na internecie. Cóż to, że coś już zostało wymyślone nie powinno mnie załamywać tylko motywować by myśleć dalej i tego będę się trzymać! Hostię zrobiłam ze śnieżynki i czterech kółek. Winogrona z nawleczonych na gumkę koralików i przerobionych tak samo jak bransoletki.
Całość prezentuje się tak :
świetne, quilingowy kielich to mistrzostwo :-)
OdpowiedzUsuń